23.12.2022 Z pomocą humanitarną we Lwowie

W dniach 16-18. grudnia Siostry Albertynki zorganizowały wyjazd z pomocą humanitarną do Lwowa. Wzięły w niej udział: Siostra Starsza Teresa Maciuszek, Siostra Wikaria Katarzyna Habrat, Siostra Beata Hajko oraz Siostra Konsilia Zawadka. Dużą część środków przeznaczonych na pomoc materialną dla Ukrainy przekazała nam krakowska wspólnota „namArka” od darczyńców z Niemiec, którym serdecznie dziękujemy.

Siostry chciały udzielić wsparcia przede wszystkim dzieciom chorym onkologicznie. Dlatego na potrzeby szpitala dziecięcego przywiozły między innymi środki higieniczne, odżywki i pożywienie wysokobiałkowe oraz produkty medyczne (witaminy). Sytuacja osób chorych przewlekle jest na Ukrainie niezwykle trudna. Do Lwowa przywożeni są pacjenci ze wschodniej części kraju, gdzie często brakuje prądu i wody. W szpitalu Siostry spotkały się z „małymi” pacjentami oraz ich bliskimi.

Wizyta naszych Sióstr we Lwowie obejmowała również pomoc dla osób, którymi na co dzień opiekują się Siostry Albertynki z lwowskiej wspólnoty. Są to osoby starsze, chore, ubogie. Mogły nie tylko przekazać im dary materialne niezbędne dla codziennego życia, ale również usłyszeć ich cierpienie, zobaczyć ich dramat i przynieść im słowo i gest pocieszenia.

O wyprawie do Lwowa można przeczytać w mediach:

https://programkatolicki.org/albertynki-z-pomoca-chorym-dzieciom/

https://www.vaticannews.va/pl/kosciol/news/2022-12/szpitale-na-ukrainie-potrzebuja-pomocy-humanitarnej.html

Siostry Albertynki mieszkające we Lwowie posługują w kuchni Caritas, obejmują swoją troską osoby potrzebujące, starsze, samotne i chore. Są również w trakcie budowy domu dla bezdomnych kobiet. O postępach budowy i możliwości wsparcia tego dzieła można przeczytać tutaj:

https://www.facebook.com/albertynkiwelwowie/

Krakowska wspólnota Sióstr udziela pomocy także uchodźcom z Ukrainy. Na Prądniku Czerwonym Siostry już od pierwszych dni wojny dają schronienie ok. sześćdziesięciu osobom, głównie matkom z dziećmi, ale także osobom starszym. Jest to możliwe między innymi dzięki dobroci Darczyńców.

 

Foto: Siostry Albertynki

No Comments Yet.

Leave a comment

You must be Logged in to post a comment.